Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Justyna nie wie co to zmęczenie

  • Sport
  • date_range Sobota, 2013.01.12 15:51 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:01 )
Justyna Kowalczyk po morderczym i zwycięskim starcie w Tour de Ski zmieniła plany i pojawiła się w Libercu. W sprincie była druga, powiększając przewagę w Pucharze Świata.
Sprint stylem klasycznym w ramach biegowego Pucharu Świata w Libercu wygrała Finka Mona-Liisa Malvalehto. Justyna Kowalczyk w finałowym biegu zajęła drugie miejsce. Ale biegaczce z Kasiny Wielkiej należą się wielkie brawa za bardzo udane zawody. Już w kwalifikacjach Polka miała drugi czas, a następnie w swych kolejnych biegach, najpierw ćwierćfinałowym, a następnie półfinałowym, dwukrotnie przekaraczała linię mety na pierwszym miejscu. Dopingowana przez polskich kibiców, którzy licznie przyjechali do leżącego niedaleko granicy Liberca, stoczyła walkę o zwycięstwo w całych zawodach, ale tym razem Mona-Liisa Malvalehto była lepsza. Justyna Kowalczyk powiększyła jednak przewagę w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata nad najgroźniejszymi rywalkami: Norweżkami Marit Bjoergen i Terese Johaug - nieobecnymi dziś na trasie sprintu.

MS

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię