Druga drużyna sezonu zasadniczego poprzedniej edycji rozgrywek przyjechała pod Wawel w zdekompletowanym składzie. Czarni nie tylko nie mieli rezerwowych, ale również brakowało im dwóch zawodników i przez cały mecz grali w osłabieniu dwóch, a potem trzech graczy.
Taka sytuacja bardzo niekorzystnie wypłynęła na postawę rugbistów Juvenii, u których widać było sporą dekoncentrację. Dużo było niedokładnych zagrań, prób indywidualnych rozegrań, złych decyzji. Mimo to, krakowianom nie można odmówić efektownej gry i prób szybkiej gry kontynuacyjnej.
Juvenia wygrała pewnie z drużyną, która miała być pretendentem do awansu o stopień wyżej. W tym tygodniu przyjdzie czas na podsumowanie i zebranie sił, bo już za tydzień czeka ich wyjazd do Warszawy na spotkanie ze Skrą, która również gromi swoich rywali.
Juvenia Kraków - Czarni Pruszcz Gdański 76:15 (45:15)
Juvenia: Grzegorz Gołębiowski 25, Mariusz Knowa 10, Kamil Radzik 10, Marek Odoliński 5, Michał Krzypkowski 5, Mateusz Ingarden 5, Jacek Karaczyn 5, Maciej Gnych 5, Damian Zając 4, Bartłomiej Sierant 2

Czarni: Kevin Bracik 10, Arkadiusz Bistram 5
Juvenia: Grabski (Karaczyn), Głowacki, Odoliński, Szczepański (Rejentowicz), Krzypkowski (Lebiest), M. Knowa, J. Knowa, Ingarden, Gołębiowski, Sierant (Zając), Radzik (Fursenko), Wojciechowski, Zawojski (Gnych), Sajdak (Kościelniak), Maciej Sokołowski.
KN/ inf.prasowa.