Rozstrzygnięcia w hokejowej ekstraklasie

Po przerwie dla reprezentacji hokeiści wrócili na ligowe tafle. I wygląda na to, że właśnie ta kolejka przyniosła rozstrzygnięcia przed play-offem. Comarch Cracovia - walcząca o czwarte miejsce w tabeli - pokonała na wyjeździe GKS Tychy 4-3 zdobywając trzy punkty i wyprzedając w tabeli katowiczan. Tyszanie prowadzili w połowie trzeciej tercji 3-2, ale o losach spotkania zdecydowały dwie akcje Jozefa Fojtika, który w 54. minucie gry zdobył dwie bramki w odstępie... 14 sekund.

Równie dramatyczny mecz - a może nawet jeszcze bardziej zacięty bo zakończony rzutami karnymi - rozegrała Aksam Unia. Oświęcimianie przegrali w Jastrzębiu Zdroju 3-4, choć bliscy byli zwycięstwa za trzy punkty. Po dwóch tercjach goście prowadzili 2-0, a na bramkę kontaktową dla jastrzębian na początku trzeciej tercji szybko odpowiedział Marek Modrzejewski i wydawało się, że sytuacja jest pod kontrolą Unii. W końcówce meczu przeważyła jednak rutyna i umiejętności czeskich gwiazd JKH. Gole Petra Lipiny i Richarda Krala /ten ostatni 52 sekundy przed końcem meczu w grze 6-4/ doprowadziły do dogrywki, a później do karnych. Trafiali kolejno Radek Prohazka, Mariusz Jakubik, Petr Lipina, później szansy nie wykorzystał Marek Modrzejewski, wreszcie gola zdobył Maciej Urbanowicz i JKH dopisało sobie dwa punkty do ligowej tabeli, a oświęcimianie jeden. W trzecim spotkaniu emocji też nie brakowało, ale ostatecznie Ciarko Sanok planowo wygrało w Sosnowcu z Zagłębiem 5-3.

Wszystko wskazuje więc na to, że w pierwszej rundzie play-off zagrają:
JKH Jastrzębie - Zagłębie Sosnowiec
GKS Tychy - Aksam Unia Oświęcim
Comarch Cracovia - HC GKS Katowice
Ciarko Sanok - bezpośredni awans do półfinału.

Ale poczekajmy jeszcze na ostatnią kolejkę rozgrywaną w niedzielę, teoretycznie możliwa jest jeszcze zmiana, ale nie wydaje się ona zbyt prawdopodobna.


Marek Solecki