W tym tygodniu trzecie miejsce w plebiscycie na najlepszego sportowca ubiegłego tygodnia przypadło Grzegorzowi Pasiutowi, jednemu z bohaterów meczu na szczycie hokejowej ekstraligi. Gol i asysta w odstępie dziewięciu sekund w końcówce drugiej tercji praktycznie przesądziły o losach spotkania Comarch Cracovia - TatrySki Podhale Nowy Targ. Ten wyczyn zapewnił hokeiście Pasów 18% głosów.

Drugie miejsce dla Justyny Żurowskiej-Cegielskiej, kapitan koszykarskiej drużyny Wisła Can-Pack Kraków, któr była bohaterką meczu eliminacji Mistrzostw Europy Polska - Białoruś. Wiślaczka zdobyła 20 punktów a w naszym plebiscycie 33% głosów.

Sportowcem Tygodnia został jednak zespół Termaliki Bruk-Bet Nieciecza. Podtarnowski klub był nominowany jako całość, głównie za nowy, kameralny stadion, który robi wielkie wrażenie. Wrażenie zrobił też pierwszy mecz na przebudowanym obiekcie. Słoniki co prawda przegrały z Piastem Gliwice 3-5, ale ten mecz się oglądało z wielką przyjemnością. Termalica otrzymała 49% głosów.


Takie były nasze nominacje:

fot: Piotr Drabik/wikipedia

Justyna Żurowska-Cegielska - kapitan koszykarskiej drużyny Wisła Can-Pack Kraków była bohaterką meczu eliminacji Mistrzostw Europy Polska - Białoruś, zdobywając 20 punktów, choć zaczęła trafiać do kosza rywalek dopiero pod koniec pierwszej kwarty. Polki wygrały z wyżej notowaną reprezentacją Białorusi, choć musiały odrabiać duże straty. Ostatnia kwarta wygrana 19:1 przypomniała o szalonym zwycięskim pościgu Białej Gwiazdy w euroligowym meczu z Bourges Basket.

 

fot. Michał Stańczyk / CYFRASPORT
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - nominacja dla całego klubu z małej podtarnowskiej miejscowości. To co wielu wydawało się nieprawdopodobne, stało się faktem. Nieciecza błyskawicznie dołączyła do grona drużyn piłkarskiej ekstraklasy, także pod względem organizacyjnym i infrastrukturalnym. Nowy, kameralny stadion robi wrażenie. Wrażenie zrobił też pierwszy mecz na przebudowanym obiekcie. Błyskawicznie zdobywane bramki, efektowne akcje w meczu z liderem - Piastem Gliwice - to musiało zrobić wrażenie na wszystkich obserwatorach.

 

źródło: cracovia.pl
Grzegorz Pasiut - jeden z bohaterów meczu na szczycie hokejowej ekstraligi. Gol i asysta w odstępie dziewięciu sekund w końcówce drugiej tercji praktycznie przesądziły o losach spotkania Comarch Cracovia - TatrySki Podhale Nowy Targ, meczu który był świetną promocją hokeja. Wprawdzie trenerzy i hokeiści mówili o braku dyscypliny taktycznej, ale kibicom strzelanina jak z westernu mogła się podobać. Zwłaszcza kibicom Pasów, które umocniły się na fotelu lidera.