Przypomnijmy, cała sprawa rozpoczęła się pod koniec ubiegłego roku. Wtedy zatrzymano 19 osób zamieszanych w nielegalny proceder egzaminowania na prawo jazdy. W grupie tej znajdował się jeden z pracowników tarnowskiego MORD-u, dwóch właścicieli szkół nauki jazdy z terenu Brzeska i Tarnowa, pośrednik przekazujący korzyści majątkowe oraz wręczające je osoby. W zamian za uzyskanie prawa jazdy, zainteresowani przekazywali kwoty od tysiąca do kilku tysięcy złotych. W ciągu kolejnych miesięcy śledztwo zataczało coraz większe kręgi a zarzuty usłyszały kolejne osoby.

Wszystkie te osoby usłyszały już między innymi zarzuty korupcji oraz poświadczania nieprawdy w dokumentach. Wśród zatrzymanych do tej pory było między innymi 5 egzaminatorów oraz 7 właścicieli ośrodków szkolenia kierowców. Kwota wręczonych łapówek wyniosła łącznie około 0,5 mln złotych.

Na początku maja bieżącego roku, policjanci zatrzymali kolejne 7 osób, które w zamian za załatwienie egzaminu na prawo jazdy zapłaciły łapówki w kwocie od 700 - 1000 złotych. 5 kobiet i dwóch mężczyzn usłyszało zarzuty wręczenia korzyści majątkowej. Teraz grozi im do 8 lat więzienia. Jak podkreślają funkcjonariusze, sprawa ma cały czas charakter rozwojowy.




(małopolska policja/ko)