- Dlatego tarnowskie muzeum zleciło przygotowanie cyfrowej rekonstrukcji, która będzie podstawą do dalszych działań czyli prezentacji w wersji 3D i przy użyciu okularów VR. Dodamy też elementy animacji, odgłosy bitwy, komentarze - wyjaśnia dyrektor Kazimierz Kurczab.

Samo stworzenie cyfrowej rekonstrukcji Panoramy Siedmiogrodzkiej nie oznacza jednak, że będzie już od jesieni prezentowana. Ze względu na ogromne rozmiary nie da się jej po prostu wyświetlić na ścianie. Muzeum Ziemi Tarnowskiej będzie musiało jeszcze zdobyć pieniądze na sprzęt do prezentacji dzieła w tym m.in. okulary do wirtualnej rzeczywistości. Dlatego placówka szacuje, że cyfrową rekonstrukcję Panoramy Siedmiogrodzkiej będzie prezentowało wszystkim chętnym w przyszłym roku.

Stworzenie takiego cyfrowego dzieła jest możliwe dzięki dotacji z Instytutu Polsko-Węgierskiego imienia Wacława Felczaka, który przekazał na ten cel 50 tysięcy złotych, a muzeum dołożyło 8 tys. z własnych środków.

Dyrektor Kazimierz Kurczab nie rezygnuje z marzenia o budowie rotundy, w której mógłby w przyszłości być prezentowany obraz odmalowany na podstawie cyfrowej rekonstrukcji Panoramy. Potrzeba jednak na to ogromnych pieniędzy. Ponadto dyrektor Kurczab uważa, że idealnym miejscem na taką budowę byłoby sąsiedztwo Parku Strzeleckiego, gdzie jest mauzoleum generała Józefa Bema. Jednak zamiast rotundy dla Panoramy Siedmiogrodzkiej, Tarnów chce - według najnowszych planów - wybudować tam mediatekę.