Od dnia wyłonienia Urząd Miasta Tarnowa musi poczekać kilka dni na ewentualne odwołania. Jeśli ich nie będzie, umowa z wykonawcą będzie mogła być podpisana jeszcze w tym tygodniu. Potem nastąpi przygotowanie do inwestycji.

- Kolejnymi działaniami po podpisaniu umowy z wykonawcą będzie kwestia opracowania szczegółowych harmonogramów, terminów, określenia tymczasowej organizacji ruchu, przekazanie placu budowy. To standardowe działania. Kluczowe dla mieszkańców są dokumenty w zakresie tymczasowego projektu organizacji ruchu - mówi Adam Gurgul z Tarnowskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.

Remont Tuchowskiej mógłby się rozpocząć jeszcze w lipcu. Obawy przed tą inwestycją mają jednak przedsiębiorcy, których lokale i firmy znajdują się przy Tuchowskiej. Prace na ulicy oznaczają bowiem trudności z dojazdem do ich firm.

Niektórzy z nich mają tam duże zakłady przemysłowe, do których dostawy dostarczane są ciężkimi samochodami. Miasto zapewnia, że nie przewiduję w trakcie prac całkowitego zamknięcia Tuchowskiej, będą jednak ograniczenia i objazdy prowadzące nawet drugą stroną miasta. Przedsiębiorcy nie kryją zdenerwowania.

- Miasto jak na razie nie przedstawiło nam dobrych rozwiązań na czas prac. Są alternatywne przejazdy, ale one nijak nie mają się do potrzeb, które ma biznes zgromadzony wokół ulicy Tuchowskiej. To hurtownie, zakłady produkcyjne, przetwórstwo, sklepy. Przepustowość będzie mizerna. Jest to zrobione pod małe samochody osobowe i pieszych, nie jest to przewidziane pod ruch dużych tirów 24-tonowych, które zasilają nasze punkty. To jest główny problem  - przyznaje Tomasz Golesz, właściciel firmy przy ulicy Tuchowskiej.

Prace na Tuchowskiej mają się rozpocząć w wakacje i objąć odcinek od kościoła p.w. Świętej Trójcy Na Terlikówce i wiaduktu do obwodnicy miasta. W pierwszej kolejności będzie prowadzony od obwodnicy do stacji paliw i nie będzie powodował dużych utrudnień drogowych, bo do objazdu planowane jest wykorzystanie sąsiedniej ulicy Dojazd. Na kolejnym etapie jednak ulica Tuchowska będzie jednokierunkowa i będzie nią można jedynie wjechać do Tarnowa. Miasto planowało wyznaczyć objazd aleją Tarnowskich i połączenia jej z obwodnicą poprzez dodatkowy zjazd, ale na razie nie ma w tej sprawie żadnych decyzji.

Ostateczną wersję planowanych objazdów ma przedstawić wyłoniony właśnie przez miasto wykonawca. W najbliższą środę planowanie jest też w urzędzie miasta spotkanie z przedsiębiorcami z ulicy Tuchowskiej ws. planowanych prac.