Tarnowski radny przekonuje, że jest jedynym kandydatem, który nie mówi, że będzie budował i rozwijał szczególnie w pierwszych dwóch latach rządów. Jak przekonuje, na początku trzeba się skupić na naprawie sytuacji finansowej i programu oszczędnościowego:

To jest niemile widziane w czasie kampanii. Wszyscy mówią o tym, jak będą wydawać pieniądze, nie ma żadnych pieniędzy. Jeżeli ktoś mówi o tym, że będzie tutaj strumień pieniędzy płynął z Warszawy albo z Krakowa to tylko częściowo ma rację - większość tych pieniędzy będzie wymagała własnego udziału, a tego własnego udziału nie ma po prostu, bo jak państwo wiecie, jesteśmy w tragicznej sytuacji finansowej. Proponuję aby jako punkt pierwszy programu akcentować oszczędności, cięcia biurokracji, redukcja niepotrzebnych czy drugoplanowych inwestycji.


Marek Ciesielczyk chciałby także sprzedaży lub wynajmu niepotrzebnych, należących do tarnowskiego magistratu budynków jak np. piwnica pod Multimedialnym Centrum Artystycznym. Ciesielczyk podtrzymuje chęć likwidacji tarnowskiej straży miejskiej, ale po przeniesieniu części pracowników do policji. Tarnowski radny proponuje także m.in. przekazanie teatru Województwu Małopolskiemu i redukcję liczby dyrektorów i ich zastępców w Urzędzie Miasta Tarnowa z 45 do 20.

Ciesielczyk proponuje także wzmocnienie instytucji kulturalnych oraz tarnowskiego sportu, w tym starania o remont stadionu żużlowego. Jak podkreśla, jest również za budową trzeciego zjazdu z autostrady, ale jego zdaniem nie to teraz jest najważniejsze.

Tymczasem z nieoficjalnych informacji Radia Kraków wynika, że Marek Ciesielczyk oraz kandydaci Komitetu Wyborczego Uczciwość znajdą się na listach Koalicji Obywatelskiej do Rady Miasta Tarnowa. On sam miałby dostać 3. pozycje na jednej z list.

Sam Ciesielczyk nie potwierdza, żeby był już na jednej z list, ale jednocześnie przyznaje, że nie wyklucza takiej współpracy. Mimo że od lat krytykuje prezydenta Romana Ciepielę oraz niektóre pomysły i decyzje miejskich radnych Koalicji Obywatelskiej. Ciesielczyk nie widzi w tym jednak sprzeczności.

Proszę zwrócić uwagę na moje wypowiedzi. Ja krytykuję od 4 lat Romana Ciepielę, którego uważam za najgorszego prezydenta. Natomiast jeżeli kandydat na prezydenta oraz ugrupowanie zaakceptowałoby przynajmniej główne punkty naszego programu, to każda opcja wchodzi w rachubę. Do żadnych ustaleń z nikim na razie nie doszło. Mam nadzieję, że będziemy w stanie się porozumieć, z którymś z komitetów ze względów bardzo prostych - ponieważ w Polsce obowiązuje ordynacja, która sprawia, że nawet ludzie z dużą ilością głosów przepadają w takich wyborach

- przekonuje Ciesielczyk.

Wśród kandydatów Komitetu Wyborczego Uczciwość na radnych znaleźli się m.in. były radny miejski Stefan Wrona, przedsiębiorca Dariusz Baciak, nauczyciel WF i trener tenisa ziemnego Grzegorz Wrona, Anna Dejtrowska pracownik szpitala miejskiego, związkowiec, przedsiębiorca Mateusz Boryczko oraz lekarka Grażyna Rokita.