Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Nowe, zaskakujące warianty wschodniej obwodnicy Tarnowa! "Nic nie wiedzieliśmy"

Pierwotnie wschodnia obwodnica miała przebiegać po granicy miasta i gminy Tarnów w Woli Rzędzińskiej. Tarnów nie miał jednak pieniędzy, żeby zapłacić nawet 300 milionów złotych za swoją część drogi przebiegającą w granicach miasta. Dlatego dwa lata temu ogłoszono, że wschodnia obwodnica powstanie pomiędzy Tarnowem i Dębicą w formie połączenia autostrady z DK94. Poza granicami miasta na prawach powiatu, jakim jest Tarnów, droga może bowiem zostać sfinansowana w całości przez państwo. Mieszkańcy przecierali jednak oczy ze zdumienia gdy przypadkiem, na parę dni przed spotkaniem konsultacyjnym, dowiedzieli się, że wschodnia obwodnica Tarnowa nadal miałaby przebiegać m.in. przez Wolę Rzędzińską i Jodłówki-Wałki, ale także przez część gminy Lisia Góra oraz Skrzyszów. W najbliższych dniach odbędą się spotkania informacyjne tyle, że o godzinie 15, co również wywołało oburzenie zainteresowanych mieszkańców.

fot: Marcin Golec, archiwum RK

Według projektantów nowy węzeł autostrady miałby powstać w okolicy miejscowości Zaczarnie w gminie Lisia Góra i stamtąd droga przebiegałaby na południe przez Wolę Rzędzińską i Jodłówki-Wałki w gminie Tarnów, łącząc się ze stara krajową czwórką pomiędzy Ładną i Pogórską Wolą w gminie Skrzyszów.

źródło: https://dk73-obwodnica-tarnowa.pl/

źródło: https://dk73-obwodnica-tarnowa.pl/

- Przeszliśmy dwie kampanie wyborcze i my na ten temat nic nie wiemy. Mieszkańcy Tarnowa budują tutaj nowe domki. Gmina daje zezwolenia. My dzisiaj dowiadujemy się, że przez to osiedle będzie przechodziła obwodnica. Jesteśmy tym bardzo zbulwersowani. Przede wszystkim bulwersuje nas to, że gmina siedzi bardzo cicho, nic nas o tym nie informuje. Były kampanie wyborcze, mówiło się o różnych rzeczach, inwestycjach, natomiast to jest wstydliwy temat - podkreśla przedsiębiorca z Woli Rzędzińskiej, Andrzej Kuta.

Sprawą jest zdenerwowany także sołtys wsi Jodłówka-Wałki, Lucjan Olszówka.

- Wałki są sypialnią Tarnowa, jeszcze większą jak Wola. Chcielibyśmy, żeby tak to pozostało. Ładując nam obwodnicę do centrum wsi, cały ten ekosystem zostanie zaburzony. Drugi temat jest taki, że nikt z nikim nie rozmawiał. Pocztą pantoflową poszły różnego rodzaju zdjęcia, rysunki, obrazki, było to dla nas dosyć duże uderzenie, bo nikt o niczym nie wiedział - mówi.

Dosadniej to określa sołtys Woli Rzędzińskiej, Tadeusz Stach.

- Nie myśleliśmy, że tak po cichutku, po kątach będą chcieli nas załatwić. To nie może być tak, że ja jestem sołtysem 30 lat i ja nie wiem o niczym. To jest nie do przyjęcia - dodaje.

Wójt gminy Tarnów Grzegorz Kozioł nie chciał się wypowiedzieć w sprawie wariantów zaproponowanych przez projektantów wynajętych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad przed otwartym spotkaniem z projektantami i mieszkańcami. Jak podkreślił, ma do tego sporo uwag, ale wójt Kozioł dodał, że byłoby nieelegancko gdyby się wypowiedział przed spotkaniem, na którym mają zostać przedstawione szczegóły.

GDDKiA: to najlepsze warianty i mogą być podstawą czegoś większego

- Przygotowując nowy przebieg drogi krajowej numer 73, czyli wschodniej obwodnicy Tarnowa, przeanalizowaliśmy kilkanaście wariantów - podkreśla w rozmowie z Radiem Kraków Kacper Michna z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

- Spośród nich cztery zostały rekomendowane do dalszych prac. One zostaną przedstawione mieszkańcom podczas spotkań informacyjnych. Te warianty mają najlepszą analizę ruchu, tzn. analizy wskazują, że te drogi będą wybierane przez kierowców zamiast dotychczasowych tras. Dzięki temu nowa droga spełni rolę wschodniej obwodnicy Tarnowa i odciąży miasto od ruchu tranzytowego z drogi krajowej numer 73. Poza tym ważne były kwestie społeczne. Unikaliśmy obszarów zabudowanych, terenów, które są przeznaczone pod inwestycje. Omijaliśmy tereny związane z Naturą 2000. Dlatego też te cztery warianty zostały w taki sposób przygotowane. One są punktem wyjścia do dalszych prac - dodaje.

Kacper Michna podkreśla, że dzięki nowej drodze kierowcy nadjeżdżający od strony Pilzna nie będą musieli jechać tak jak do tej pory, czyli około 15 kilometrów na wschód w stronę węzła autostrady w Dębicy-Zachód i później znowu na zachód A4 w stronę Tarnowa, tylko od razu pojadą 25 kilometrów w kierunku nowego węzła w okolicy Zaczarnia. "Ta droga będzie krótsza, a poza tym będzie prowadzona w pełni drogami przystosowanymi do ruchu tranzytowego" - mówi.

Co też istotne, w okolicach Zaczarnia, gdzie GDDKiA planuje nowy węzeł autostrady, ma powstać południowa obwodnica Lisiej Góry realizowana przez Zarząd Dróg Wojewódzkich. "Obecnie analizujemy możliwości połączenia z tą obwodnicą" - przyznaje Michna.

Choć GDDKiA na razie nie pracuje nad wschodnią obwodnicą Lisiej Góry, to planowany węzeł w Zaczarniu i rondo w ramach nowej obwodnicy Lisiej Góry wydają się naturalnym początkiem nowego śladu drogi numer 73, która mogłaby się zaczynać po północnej stronie Lisiej Góry i przebiegać - w ramach planowanej wschodniej obwodnicy Tarnowa - aż do drogi krajowej numer 94 pomiędzy Ładną i Pogórską Wolą.

Prezydent Tarnowa: nic nie jest przesądzone. Czekamy na rozwój sytuacji

Prezydent Jakub Kwaśny powiedział podczas czatu z mieszkańcami, że trwają konsultacje społeczne, o których on też się dowiaduje z mediów.

- Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, decyzją poprzedniego jeszcze Ministra Infrastruktury Andrzeja Adamczyka, otrzymała środki na zaprojektowanie alternatywnej wersji wschodniej obwodnicy Tarnowa. Teraz my tak naprawdę nie wiemy, w którym kierunku chce pójść nowy minister. Jesteśmy w takim momencie przejściowym. Pewne decyzje i rzeczy są realizowane, bo ktoś kiedyś podpisał ten kontrakt. Natomiast ja mam informacje, że jest cały czas na stole opcja wschodniej obwodnicy Tarnowa w poprzednim przebiegu - po granicy miasta i gminy. Natomiast tutaj pojawia się pytanie, skąd miasto Tarnów miałoby wziąć 200 milionów złotych na udział własny. To jest temat, który będziemy podejmowali w Ministerstwie Infrastruktury, bo 200 milionów nie mamy. Gdyby były pieniądze z KPO czy innych środków zewnętrznych na ten wkład własny, chętnie byśmy z tego skorzystali - mówi Kwaśny.

Minister infrastruktury: wschodnia obwodnica Tarnowa powstanie w nowym przebiegu

Przypomnijmy, samo zdobywanie decyzji środowiskowej dla wschodniej obwodnicy w poprzednim wariancie, który na razie został zarzucony, trwało 4 lata i kosztowało GDDKiA około 2 milionów złotych.

Pierwotny planowany przebieg wschodniej obwodnicy Tarnowa po granicy miasta i gminy. / źródło: google maps

Pierwotny planowany przebieg wschodniej obwodnicy Tarnowa po granicy miasta i gminy. / źródło: google maps

Inną propozycję ma były senator i przedsiębiorca z Woli Rzędzińskiej Józef Sztorc, który podkreśla, że wschodnią obwodnicę Tarnowa można byłoby poprowadzić od ronda na ulicy Wilczej przy zjeździe z autostrady w Krzyżu. Następnie na wschód niezabudowanymi terenami do granicy gminy Tarnów i gminy Lisia Góra w Zaczarniu po śladzie nowego gazociągu, wokół którego i tak nie będzie domówg na południe obok bazy paliw.

- Jeżeli ma to być obwodnica Tarnowa, to powinien tutaj przyjechać pan prezydent Jakub Kwaśny i porozmawiać. Bez nas tutaj nic się nie będzie działo. To miasto powinno chodzić za nami, a nie na odwrót. Zatrudniam osoby niepełnosprawne. Proponowane warianty wymagałby zburzenia budynku rehabilitacyjnego. Będzie strajk tych osób - podkreśla Józef Sztorc.

Zaznaczona czerwoną kreską propozycja części mieszkańców

Zaznaczona czerwoną kreską propozycja części mieszkańców

Tymczasem, zgodnie z podpisaną w czerwcu 2023 roku umową, firma projektowa ma w sumie jeszcze 3 lata na przygotowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego z elementami koncepcji programowej.

- Projektanci zaproponują kilka wariantów przebiegu drogi, które przedstawimy lokalnej społeczności i samorządom. Dla jednego z nich, optymalnego pod względem środowiskowym, społecznym, ekonomicznym i technicznym, wystąpimy o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach (DŚU) - informowała w czerwcu 2023 roku GDDKiA.

Firma projektowa z Gliwic za przygotowanie takiej dokumentacji otrzyma 8,5 miliona złotych.

Spotkania informacje o godzinie 15. Dla kogo?

Jakby tych wszystkich emocji było mało, spotkania informacyjne dla mieszkańców gminy Lisia Góra, Skrzyszów oraz gminy Tarnów wyznaczono na godzinę 15:00. Tym także są oburzeni mieszkańcy, bo podkreślają, że w takich godzinach będą mogły wziąć w nim udział jedynie osoby starsze. Podejrzewają wręcz, że po to wyznaczono je właśnie na taką porę. "Żeby nie było protestów, problemów".

Nieoficjalnie jeden z wójtów powiedział Radiu Kraków, że godziny spotkań narzucali przedstawiciele firmy projektowej.

Odbędą się one:

- W poniedziałek 10 czerwca o godzinie 15:00 dla mieszkańców Gminy Lisia Góra w Gminnym Ośrodku Kultury w Śmignie

- W środę 12 czerwca o godzinie 15:00 dla mieszkańców Gminy Skrzyszów w Gminnym Centrum Kultury i Bibliotek w Szynwałdzie

- W czwartek 13 czerwca o godzinie 15:00 dla mieszkańców Gminy Tarnów w Szkole Podstawowej numer 1 w Woli Rzędzińskiej.

Autor:
Bartłomiej Maziarz

Opracowanie:
Krzysztof Orski

Wyślij opinię na temat artykułu


Zobacz także

Najnowsze

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy

Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na  Facebooku  oraz  Twitterze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię