Kiedy za parkowanie na trzypoziomowym parkingu trzeba było płacić 5 złotych za dobę, swoje samochody zostawiało tam jedynie 30 kierowców. Teraz - jak podają urzędnicy - średnio parkuje tam około 200 samochodów na 340 wolnych miejsc. "Widać efekty tej promocji. Jest ponad 70% zagospodarowania parkingu. Chcemy utrzymać jeszcze tę darmową wersję. Chodzi o mocną promocję tego parkingu. Z czasem będzie trzeba jednak wprowadzić opłaty" - mówi zastępca prezydenta Tarnowa, Piotr Augstyński.

Utrzymanie parkigu Park&Ride koło dworca kolejowego ostatnio kosztowało około 17 tysięcy złotych na miesiąc. Żeby jednak móc tam bezpłatnie zostawić swoje auto czy motocykl, kierowcy muszą się później przesiąść na pociąg lub autobus.

Wielopoziomowy, mieszczący 340 samochodów parking, został oddany do użytku w grudniu 2015 roku. Początkowo kierowcy płacili za postój pięć złotych. Od 1 maja 2016 roku opłaty zostały zniesione decyzją Rady Miejskiej w Tarnowie, żeby zachęcić mieszkańców do korzystania z parkingu.

 

 

 

(Bartłomiej Maziarz/ko)