Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Tarnowskie parklety jeszcze nie zostały ukończone, ale... już się nie podobają mieszkańcom

  • Bartłomiej Maziarz
  • date_range Poniedziałek, 2022.05.02 07:19 ( Edytowany Poniedziałek, 2022.05.02 07:29 )
Jeszcze nie zostały ukończone, ale zalążki parkletów, które pojawiły się wreszcie na ulicy Wałowej w Tarnowie, nie podobają się mieszkańcom. Niewielkie miejsca do odpoczynku zostały wybrane w budżecie obywatelskim jeszcze w 2019 roku. Ich wykonanie wstrzymała jednak pandemia oraz uzgodnienia z konserwatorem. Ostatecznie przed majówką w dwóch miejscach na ulicy Wałowej pojawiły się granitowe donice i ławeczki, a na rogu przy ulicy Goldhammera donice w kształcie plastra miodu. Nie spodobały się jednak mieszkańcom.

fot: Bartłomiej Maziarz

Posłuchaj co mówią tarnowianie

- Nieestetyczne, ani zdrowe. Sam beton. Tarnów jest zabetonowany. Nie podoba mi się to. Siedzieć na tym przy 30 stopniach? Powodzenia. To jest niepoważne. Tu powinna być aleja ładnych drzew. Takie jest moje zdanie - mówią tarnowianie.

Miasto podkreśla, że parklety na ulicy Wałowej nie zostały jeszcze ukończone. Jak wyjaśniają, na niewielkich miejscach do odpoczynku w ciągu kilku dni pojawią się jeszcze elementy drewniane, zieleń oraz drzewka. Na takie ich wykonanie zgodził się bowiem konserwator.

Miasto nie zaakceptowało drzewek, które zostały przywiezione przez wykonawcę. Zostały one także uszkodzone podczas transportu pod wiaduktem. Trzy parklety razem z przygotowaniem miejsca i ustawieniem kosztowały 210 tysięcy złotych.

- Poczekajmy na koniec. To będzie jeszcze wszystko wyprawione drewnem, będzie zasadzona zieleń. Pojawią się już wcale nie małe drzewa. To dopiero dopełni obraz tych parkletów i dopiero wtedy będzie można je oceniać - przekonuje prezydent Tarnowa.

Roman Ciepiela podziela jednak zdanie mieszkańców, że na ulicy Wałowej w kwestii zieleni panuje miszmasz różnych elementów. Dlatego, jak przypomina, miasto ma koncepcję przebudowy ulicy Wałowej i ulic przyległych. "Ta wizja zakłada dowartościowanie tej przestrzeni w jeszcze więcej zieleni i możliwości poruszania się pieszo. Będziemy konsultowali z mieszkańcami te koncepcje. Jeżeli tylko będą fundusze europejskie, przystąpimy do całkowitej odmiany ulicy Wałowej" - dodaje Ciepiela.

Problem w tym, że nie wszystkim podoba się pomysł posadzenia drzew na całej długości ulicy Wałowej, co zakłada koncepcja. Jak mówią: to popadanie ze skrajności w skrajność. Miasto obiecuje jednak skonsultowanie tych planów przed ich ewentualnym wykonaniem.

Wałowa w Tarnowie (nie) może zamienić się w planty Wałowa w Tarnowie (nie) może zamienić się w planty

Autor:
Bartłomiej Maziarz

Opracowanie:
Krzysztof Orski

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię