Trzeci w tym roku pożar Młyna Szancera w Tarnowie. Inwestor zdąży go uratować?

- Pożarem była objęta część konstrukcja, która wcześniej nie uległa zniszczeniu. Ta część konstrukcyjna paliła się, kiedy przyjechaliśmy na miejsce zdarzenia. Akcja gaśnicza trwała bardzo długo, ponieważ jest to stary budynek. Częściowo grozi zawalaniem. Dla bezpieczeństwa własnego, ratownicy nie biorą bezpośrednio udziału w działaniach wewnątrz budynku. Wszelkie działania prowadzone są zewnątrz m.in. dzięki pomocy bezobsługowych stanowisk gaśniczych - wyjaśniał w rozmowie z Radiem Kraków dowodzący akcją gaszenia pozostałości Młyna Szancera, Wojciech Gąciarz z Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie.

W akcji gaszenia pozostałości Młyna Szancera brały udział cztery jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Tarnowa oraz OSP Rzędzin. Akcja trwała ponad 5 godzin. Nikt nie został poszkodowany. 

Trudno powiedzieć, który to już raz ale znów paliły się pozostałości Młyna Szancera w Tarnowie. Specjalizująca się w prztwracaniu podobnych ruin do życia, Arche od ubiegłego roku zapowiada budowę hotelu. Żeby zdążyła. Mówi Witold Gąciarz @RadioKrakowhttps://t.co/4VELhdPUZK pic.twitter.com/KpnzU7B1HS

— Bartłomiej Maziarz (@BartMaziarz) July 23, 2024

Tymczasem jak informowała na początku czerwca tarnowska konserwator zabytków Agata Kliś-Toton, w pierwszym kwartale tego roku wydano stanowisko dotyczące koncepcji inwestora

- Koncepcja dotyczyła remontu, częściowego odtworzenia, ale także zabezpieczenia reliktów Młyna Szancera. Dodatkowo traktowała o rozbudowie i budowie nowego budynku, który miałby powstać na tamtym placu. Na bieżąco też konsultujemy pewne rozwiązania budowlane, konstrukcyjne, materiałowe. Związane jest to już z opracowaniem końcowego projektu, który będzie stanowił załącznik do wniosku o wydanie pozwolenia na prowadzenie robót budowlanych na tym obszarze - mówiła na początku czerwca w rozmowie z Radiem Kraków konserwator zabytków, Agata Kliś-Toton.