Tarnowskie marzenia o ciepłych źródłach swój początek mają jeszcze w latach 90. Już wtedy u stóp popularnej tarnowskiej "Marcinki", wykorzystując odwierty wykonane na potrzeby kopalni gazu, potwierdzono, że znajdują się tam złoża wód geotermalnych. "Stwierdzono, że w południowej części Tarnowa, ale i częściowo na zachód, znaleziono te źródła, które można by wykorzystać. Na początku 2000 roku chcieliśmy zainteresować tym przedsiębiorców" - przyznaje Marek Kaczanowski z wydziału ochrony środowiska tarnowskiego magistratu. Inwestorzy obawiali się wtedy zbyt dużego ryzyka. A to dlatego że odkryte w Tarnowie źródła były w znacznym stopniu zanieczyszczone. "Są zasiarczone, zanieczyszczone innymi związkami chemicznymi, które musiałyby zostać usunięte z wody. Inwestorzy ocenili, że byłby to zbyt duży dodatkowy koszt. Ponadto, kłopotliwe byłoby to, co należy zrobić później z tymi zanieczyszczeniami. Być może znajdzie się inwestor; wątpię, że miasto zajmie się tym samodzielnie. Miasto nie ma na tyle środków, nie jest też przedsiębiorstwem, które założyłoby tu uzdrowisko" - dodaje Marek Kaczanowski. 

Prezydent Tarnowa - Roman Ciepiela - chciałby tarnowskimi ciepłymi źródłami zainteresować przedsiębiorców i przygotować specjalną ofertę inwestycyjną opierającą się właśnie na stworzeniu basenów termalnych u stóp góry św. Marcina. "Mam nadzieję, że radni poprą mój pomysł, by zastanowić się nad jakimś partnerstwem publiczno-prywatnym" - mówi Roman Ciepiela. 

Marzenia oczywiście trzeba mieć, ale mieszkańcy z dużym dystansem podchodzą do tej propozycji. "Jeśliby znalazły się fundusze, to czemu nie. Miejsce jest piękne, z widokiem, musiałby tylko ktoś o to zadbać" - podkreślają tarnowianie.

Warto dodać, że koszt jednego takiego odwiertu geotermalnego to około 15-20  mln złotych, więc Tarnów, aby zrealizować geotermalne marzenie, musi znaleźć inwestora z naprawdę grubym portfelem. 


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

(Agnieszka Wrońska/ko)