Szef rady miasta Dominik Jaśkowiec uważa, że aktywność wojewody jest związana z wyborami parlamentarnymi i zapowiada zaskarżenie jego dezyzji do sądu administracyjnego.

Nagranie z oświadczeniem wojewody małopolski urząd wojewódzki zamieścił w piątek na Facebooku.

W wypowiedzi wojewoda Piotr Ćwik uzasadnia decyzje o unieważnieniu części uchwał radnych miasta Krakowa. Unieważnione w ostatnich miesiącach dokumenty dotyczą m.in. edukacji seksualnej w szkołach, wprowadzenia lekcji religii jako pierwsze lub ostatniej w planie zajęć, powołanie nocnego burmistrza w Krakowie, zakazu wieszania dykt wyborczych w pasie drogowym.

Jak przekazano PAP w radzie miasta, od czerwca tego roku wojewoda uchylił dziewięć uchwał. Miejscy radni sprzeciwiają się takim rozstrzygnięciom postępowań nadzorczych wojewody.

Wojewoda małopolski w swoim oświadczeniu podkreślił, że sprawuje nadzór nad samorządami także w zakresie stanowienia uchwał kierunkowych.

"Wielość takich uchwał podejmowanych w tym roku przez Radę Miasta Krakowa świadczy z jednej strony o dużym zaangażowaniu radnych, ale jednocześnie wskazuje na nieznajomość ustawy o samorządzie terytorialnym i kompetencji organu uchwałodawczego i kompetencji organu wykonawczego, czyli w tym wypadku prezydenta miasta Krakowa" – powiedział wojewoda.

Jak podkreślił, do rozstrzygnięcia nadzorczego dołączone jest uzasadnienie jego wydania, argumenty wskazujące na konieczność unieważnienia danej uchwały w całości lub w części.

"Krótko mówiąc powtarzające się naruszanie porządku prawnego dotyczy wkraczania rady miasta w kompetencje prezydenta miasta" – mówił Ćwik i wyjaśnił, że "rada miasta może wyłącznie wskazywać ogólne działania prezydenta, a nie konkretne formy i instrukcje, tymczasem rada miasta w swoich uchwałach nakazuje prezydentowi zastosować konkretne rozwiązania prawno-organizacyjne".

W ocenie wojewody przewodniczący rady miasta zamiast "kontestować" te uchylenia powinien skoncentrować się na jakości stanowionego przez radę prawa, bo przecież za to odpowiada.

"Kolejne uchylenia to każdorazowo analiza i rozmowa z zespołem prawników" – zaznaczył wojewoda i wskazał, że "uchwały, które naruszają porządek prawny, po prostu trzeba uchylić".

Wojewoda przypomniał również przewodniczącemu rady miasta, że "Rady Miasta Krakowa jest wolnym samorządem, który winien jednak funkcjonować w oparciu o zasady polskiego prawa i je respektować".

Przewodniczący Rady Miasta Krakowa Dominik Jaśkowiec w rozmowie z PAP ocenił, że oświadczenie wojewody jest "emocjonalne i nawet napastliwe". Jego zdaniem wojewoda nie zna także faktycznych obowiązków przewodniczącego rady miasta.

"Nie jest dyrektorem i zwierzchnikiem radnych. Ja kieruję posiedzeniami i organizuję prace rady" – powiedział przewodniczący podkreślając, że swoje działania konsultuje z prawnikami.

W jego ocenie dziewięć uchylonych od czerwca w całości uchwał radnych miejskich wiąże się z nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi. "Tak odbieram intensywność negacji uchwał przez wojewodę. Wcześniej takie uchylenia były pojedynczymi przypadkami" – mówił Jaśkowiec.

Jak dodał, uchylone przez wojewodę uchwały mają charakter światopoglądowy i są "sprzeczne z linią polityczną partii rządzącej". "My jako radni inaczej pewne sprawy postrzegamy i wsłuchujemy się w głos mieszkańców. Nasze uchwały dotyczą właśnie spraw, z którymi zwracają się do nas mieszkańcy" – powiedział przewodniczący.

Jak zapowiedział Jaśkowiec, na sesji rady miasta 28 sierpnia radni będą głosować o zaskarżeniu do sądu administracyjnego dwóch decyzji wojewody – chodzi o uchwałę o nocnym burmistrzu i o programie dostępu osób niepełnosprawnych do świadczeń medycznych. "Mamy analizę prawną, że w tych dwóch przypadkach wojewoda minął się z prawem i przekroczył swoje kompetencje" – powiedział przewodniczący. Podczas sesji 28 sierpnia przewodniczący przedstawi radnym także projekt nowej uchwały o edukacji seksualnej w szkole.

Jaśkowiec, powołując się na rady prawników, zaznaczył, że wojewoda nie musi unieważniać w całości uchwał radnych. "Wojewoda ma szereg innych możliwości, jeśli ma wątpliwości co do zapisów w uchwałach. Może np. skierować je do oceny do sądu administracyjnego – z takiego prawa często korzystali poprzedni wojewodowie. Może je też uchylić, ale częściowo" – powiedział przewodniczący i przyznał, że czasami niektóre zapisy w uchwałach "faktycznie" mogą budzić wątpliwości.

Przewodniczący, powołując się na opinie prawników, zwrócił też uwagę, że "wojewoda w swoich uzasadnieniach ocenia uchwały, a powinien odnosić się tylko do przepisów prawa". "Tym samym wojewoda przekracza swoje kompetencje jako organ nadzoru" - ocenił przewodniczący.

 

PAP/bp

 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.