Monika Pacheco jest Polką ale to dla Niej właśnie powrót do rodzinnego kraju z Wenezueli był najtrudniejszym doświadczeniem. O wiele bardziej skomplikowanym niż dla reszty wenezuelskiej rodziny, którą do Krakowa sprowadziła z Caracas. Kilka lat temu żyło się w tym mieście wystarczająco dobrze by nikt tego nie zmieniał.Dziś trudno to sobie wyobrazić. Rodzinną historię doświadczenia migracyjnego i przyjazdu do Krakowa opowiadamy Jej słowami bo sama wybrała dla męża i dwójki synów to miasto na dom.
- A
- A
- A
Kraków okazał się dla Nich rajem na ziemi
Przyjechali z Caracas, najniebezpieczniejszego wtedy miejsca na świecie.Tu nikt nie wyrywał telefonów na ulicy, nie porywał dzieci.Można było spacerować.Najnowsze
-
21:26
Sądecki szpital zyskał nowy zakład brachyterapii, który zajmie się leczeniem pacjentów z nowotworami
-
20:24
Wiatraki na dachu lub w ogródku? - to nie science fiction
-
19:56
dr Maciej Czajka: poprawki do ustawy o KRS to potworek legislacyjny uchwalony w pośpiechu
-
19:18
Radio Kraków najbardziej opiniotwórczym medium regionalnym dekady!
-
19:10
Awaryjne lądowanie awionetki na lotnisku w Balicach
-
17:51
Adam Szostkiewicz: arcybiskup Marek Jędraszewski kontynuował linię episkopatu, która polega na upartyjnieniu kościoła
-
17:51
KOMIKS | "Kroniki Jerozolimskie" Guy Delisle
-
16:47
Z ulicy Straszewskiego patrzy w stronę Wawelu. Mural z wizerunkiem Wyspiańskiego przyozdobił ścianę AST
-
16:01
Procedura ekstradycyjna Mirosława M. podejrzanego o zabójstwo w Spytkowicach potrwa kilka tygodni
-
15:38
Kraków: najwięcej zwolnień grupowych w skali kraju