W Krakowie ostatni kandydat – obecny wiceprezydent miasta, Jerzy Muzyk – zgłosił swoją chęć ubiegania się o stanowisko prezydenta rzutem na taśmę, pod koniec zeszłego tygodnia, kiedy mijał już termin rejestracji w Państwowej Komisji Wyborczej.

I tak w stolicy Małopolski co do powyborczej rzeczywistości jedno jest pewne. Miastem przez najbliższe pięć lat nie będzie rządziła kobieta. O to stanowisko powalczy bowiem dziewięciu mężczyzn. W kolejności alfabetycznej, to:

- Konrad Berkowicz – kandydat Konfederacji, aktualnie poseł tego ugrupowania, startuje ze wsparciem stowarzyszenia Bezpartyjni Samorządowcy.

- Łukasz Gibała – obecnie krakowscy radny, lider klubu i stowarzyszenia Kraków dla Mieszkańców, także przedsiębiorca.

- Adam Hareńczyk – startuje z komitetu o nazwie „Zjednoczeni dla Krakowa”, to prawnik, przedsiębiorca i społecznik

- Łukasz Kmita – obecnie poseł Prawa i Sprawiedliwości, za rządów PiS wojewoda małopolski

- Rafał Komarewicz – aktualnie poseł Trzeciej Drogi, to także dentysta i przedsiębiorca

- Andrzej Kulig – obecny wiceprezydent Krakowa, także wykładowca akademicki, z wykształcenia konstytucjonalista, startuje z własnego komitetu „Lepszy Kraków”, ale z poparciem Polskiego Stronnictwa Ludowego

- Stanisław Mazur – rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, z wykształcenia politolog.
Reprezentuje swoje stowarzyszenie „Lepszy Kraków”

- Aleksander Miszalski – obecny poseł Koalicji Obywatelskiej, także przedsiębiorca

- Jerzy Muzyk – wiceprezydent Krakowa, prawnik, po aplikacji sędziowskiej.

Wśród kandydatów na prezydenta Krakowa mamy zatem czterech posłów.

Jak jest w innych miastach? W Tarnowie o fotel prezydenta ubiega się czterech mężczyzn, w tym jeden z własnego komitetu, a trzech z nazwą partii w szyldzie. Najmłodszy kandydat, Karol Pęczek, startujący z KWW Koalicja Tarnowska Przyjazny Tarnów i Konfederacja - ma 28 lat. O reelekcję nie ubiega się obecny prezydent - Roman Ciepiela. 

W Oświęcimiu Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała czworo kandydatów na prezydenta – trzech mężczyzn i jedną kobietę. Dotychczasowy prezydent miasta, Janusz Chwierut, startuje z poparciem Platformy Obywatelskiej. Z kolei Prawo i Sprawiedliwość postawiło w wyborach na Jakuba Przewoźnika.

W Nowym Sączu do walki o stanowisko prezydenta stanęły dwie kobiety – Małgorzata Belska i Iwona Mularczyk, startująca z komitetu PiS. Panie znają się już z kampanii wyborczej sprzed pięciu lat. Poza tym o reelekcję ubiega się aktualny prezydent Ludomir Handzel, popierany przez Koalicję Obywatelską. Do gry wraca także Ryszard Nowak – były prezydent Nowego Sącza i były poseł PiS. Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy postawili natomiast na młodego wilka, 37-latka - Ryszarda Wilka.