Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

Blisko 60 schronów w Małopolsce, połowa wymaga remontu

Blisko 60 schronów, niespełna 650 miejsc doraźnego ukrycia, oraz 1300 miejsc tymczasowego schronienia m.in. piwnice, parkingi podziemne i miejsca przy budowlach sakralnych - tak przedstawia się liczba obiektów, które mogłyby posłużyć do ochrony ludności cywilnej w Małopolsce. Po inwentaryzacji przeprowadzonej przez małopolskich strażaków wiadomo, że 30 schronów wymaga naprawy i dostosowania do odpowiednich warunków bytowania. - Potrzebuję na ten cel kilkunastu milionów złotych - podsumował na antenie Radia Kraków wojewoda Małopolski Krzysztof Jan Klęczar. O obronie cywilnej w regionie z przedstawicielem administracji rządowej oraz dowódcą małopolskich terytorialsów płkiem Marcinem Siudzińskim rozmawiała Joanna Gąska.

Trwają prace nad ustawą o obronie cywilnej. Obroną cywilną będzie kierował szef MSWiA. Kto będzie reprezentował tę odpowiedzialność w naszym regionie?

Wojewoda jako ten organ administracji rządowej w terenie reprezentuje tutaj rząd, w sposób szczególny Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, który sprawuje bezpośredni nadzór nad funkcjonowaniem wojewodów. Nie ma więc wątpliwości, że w tym zakresie cywilnym politycznym odpowiedzialność spocznie na wojewodzie małopolskim. Natomiast ta odpowiedzialność merytoryczna bojowa spocznie oczywiście na naszych służbach mundurowych.

Pan się spotkał z małopolskimi strażakami, którzy kontrolowali schrony tymczasowe, schronienia. Przedstawili panu raport. Co z tego raportu wynika?

Ten raport w zasadzie niemal całkowicie pokrywa się z tym, co stwierdził NIK w swoim raporcie. Na terenie naszego województwa mamy około 50 schronów, blisko 700 miejsc, gdzie byłyby to miejsca doraźnego ukrycia oraz miejsca doraźnego schronienia, których liczba jest wystarczająca, aby zabezpieczyć wszystkich mieszkańców naszego województwa. Tutaj trzeba wspomnieć, że strażacy kontrolowali je w zakresie swojej odpowiedzialności. Tak to do tej pory wyglądało. Ja też byłem samorządowcem, więc mogę to powiedzieć z całą stanowczością, że w sytuacjach zagrożenia to właśnie straż pożarna państwowa oraz ochotnicza była do tej pory tą jednostką, która działała jako pierwsza. Teraz dołączyli do tego żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Cieszy możliwości i duże wsparcie w tej kwestii, jeśli chodzi o policję. Reasumując i wracając jeszcze na moment do tego raportu to, co przedstawili mi oficerowie, dowództwo Państwowej Straży Pożarnej małopolskiej potwierdza i pokrywa się z tym, co przedstawił NIK w swoim raporcie.

Powstaje rozporządzenie w sprawie warunków technicznych budowli ochronnych. Ono jest na razie na etapie oceniania, ma wejść niebawem w życie. Będzie regulowało, co jest schronem, co nim nie jest i jakie taki schron powinien spełniać warunki, aby chronić ludność. Czy te budynki kontrolował też Inspektorat Budowlany, czy one są sprawne, czy się nie zawalą? Bo rozumiem, że strażacy zrobili swoją działkę, no ale to nie wszystko.

W mojej opinii to element najważniejszy, ponieważ jeżeli zaszłaby sytuacja, jakiś kataklizm, jakaś klęska żywiołowa, mnie na przykład jako do tej pory burmistrza, obecnie wojewodę może mniej będzie interesowała pieczątka pod stanem technicznym tego obiektu, a to żeby strażacy mogli bezpiecznie moich ludzi wyprowadzić i ich ukryć. Każdy ze strażaków jest szkolony i ma tę wiedzę. Natomiast tak głębsza wiedza w zakresie kwestii typowo budowlanych sanitarnych, to jest kwestia dalszych prac, dalszych badań i analiz, które będą systematycznie prowadzone.

Cała rozmowa do odsłuchania:

Autor:
Joanna Gąska

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię