Powiatowy Ośrodek Sportu to jedno z największych przedsięwzięć realizowanych przez poprzedniego starostę Marka Kwiatkowskiego. Gotowe są m.in wielofunkcyjne boiska, kryty basen i hala sportowa. Tor saneczkowy miał przyciągnąć wydarzenia sportowe rangi krajowej i polskich kadrowiczów. Jak jednak mówi nowy starosta, projekt koliduje z miejscowym planem zagospodarowania.


Tor nie może być zrealizowany w pełnym wymiarze swojej długości

- mówi T. Zaremba.

O ile pamiętam, czterysta dwadzieścia chyba sześć metrów, tam męska część, ponieważ plan zagospodarowania przestrzennego w gminie "nie puszcza" tej górnej części. No i problem z lokalizacja parkingu (...). Pieniądze są, to jest fakt, bo promesa wpłynęła do nas, więc trzeba będzie to jakoś rozwiązać.

Do wyboru mają być teraz dwie opcje. Zaprojektowanie mniejszego obiektu, wyłącznie dla dzieci lub rezygnacja z planu i przekazanie pozyskanych już funduszy na inny cel. Przypomnijmy że powiat nowosądecki na budowę toru zdobył 6 mln zł z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. Tor miał być otwarty w 2025 roku.

Starosta Zaremba zapowiada też rozwiązanie problemu kolejek i poprawę komfortu przy rejestrowaniu samochodów i odbieraniu prawa jazdy. Planowane są filie wydziału starostwa, który się tym zajmuje. Więcej w załączonej rozmowie z nowym starostą nowosądeckim Tadeuszem Zarembą.