- A
- A
- A
Pożar archiwum z perspektywy historyka
Na skutek pożaru archiwum miejskiego w Krakowie w lutym tego roku spłonęły setki dokumentów. Wśród nich domowe księgi meldunkowe, karty rejestru mieszkańców i koperty dowodów osobistych osób zmarłych wydanych od roku 1975. Przepadły bezpowrotnie, ale Kindze Urbańskiej, współtwórczyni projektu Your roots in poland udało się ocalić własną dokumentację rodzinną, którą przejęła na długo przed dramatycznymi wydarzeniami. Rozmawiamy o tym, jak pomocne dokumenty można znaleźć w archiwach, i co właściwie w tym ogniu straciliśmy. Patrzymy na pożar oczami genealoga, historyka i archiwisty, który tę stratę odczuwa znacznie mocniej niż przeciętny mieszkaniec Krakowa.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
18:27
To rzadkość nawet na terenach leśnych, ale zdarzyło się w centrum Zakopanego. Jelenie stoczyły walkę
-
17:59
Wygrana Pałacu Młodzieży na inaugurację II-ligowych rozgrywek. "Chłopcy pokazali serce do grania"
-
16:43
Żubry bezradne pod Jasną Górą
-
15:28
Redyk jesienny w Zawoi. Bacowie uroczyście spędzili owce z Hali Barankowej. FILM
-
14:33
Są poprawki do budżetu na 2025 rok. Będą nowe środki dla powodzian i na odbudowę
-
14:18
Wiemy, które książki weszły do finału 31. Nagrody Literackiej im. Makuszyńskiego
-
14:11
Turystki wyruszyły w Tatry mimo fatalnych warunków, nieprzygotowane do wyprawy. "Nie wiedziały, gdzie są"
-
13:48
Apel o pomoc polskim seniorom z Ukrainy. Brakuje pieniędzy na podróż do Polski
-
13:33
Na te podróże chętnych nigdy nie brakuje
-
22:30
Filozofia uprzedmiotowiła zwierzęta na wieki