Niewiele się wydarzyło od wyborów parlamentarnych w 2023 roku, żeby można się było spodziewać przetasowania preferencji wyborczych najmłodszych wyborców. Wybory samorządowe mają swoją specyfikę. Przyglądamy się ich wynikom przez pryzmat dużych miast. To specyficzny elektorat. Główne wyniki będziemy czytać przez głosowanie do sejmików wojewódzkich. To będzie podobna logika jak w wyborach parlamentarnych. Nie spodziewam się znaczących zmian. W lokalnym kontekście nie wszystkie partie polityczne mają tak rozbudowane aparaty, nie są tak aktywne. Można drobnych przesunięć się zatem spodziewać. Nie ma jednak dokładnych badań na ten temat, jeśli chodzi o preferencje wyborcze w podziale na grupy wiekowe. To zagadka. Czekamy, co się wydarzy - mówił prof. Marzęcki w Radiu Kraków.