Wawel to nasze dziedzictwo - również kulinarne. Do historii możemy zbliżyć się w sposób szczególny - smakując historyczne dania. Co oznaczało dla władcy posiadanie drogich przypraw, nie oszczędzanie ich i sprowadzanie win i ostryg? Zasobność stołu świadczyła o wielkości króla - miała zachwycać i przytłaczać bogactwem. Zamek Królewski na Wawelu zaprasza nas do degustacji historii.

Do dziś zachowały się zapiski, relacje i rachunki, z których można wywnioskować, jakie dania i trunki gościły na królewskim stole. Zamek Królewski na Wawelu zamienił się w kulinarny wehikuł czasu i zorganizował historyczne uczty. Była to wspaniała okazja do zasmakowania czasów minionych.

W reportażu udział wzięli: Bogumiła Wiśniewska, szefowa Działu interpretacji Sztuki, pomysłodawczyni "Uczty na Wawelu", Bartek Kieżun, Katarzyna Żółciak, główny specjalista ds. ogrodów na Wzgórzu Wawelskim i Anna Bocheńska - sommelier.

Pikantne i słodkie opowieści, a także liczne przepisy, m.in. na obwarzanki Jadwigi Andegaweńskiej i baraninę duszoną w winie, którą raczył się Stanisław August Poniatowski.  - znajdziemy w książce "Uczta na Wawelu" Bartka Kieżuna wydanej  przez Zamek Królewski na Wawelu. Jej autor zachęca do przygotowania we własnym domu m.in.  zupy migdałowej, pasztetu z bażanta w piwie, raków w śmietanie i nalewki z kwiatów dzikiego bzu. Miłośnicy słodkich wypieków znajdą też przepisy na chałkę, miodownik, sernik krakowski i jagodzianki. W sumie pięćdziesiąt przepisów na dania kuchni polskiej, które mogły być zarówno przygotowane przez wawelskich kucharzy, jak i serwowane w krakowskich szynkach, karczmach czy prywatnych domach.