Nie ma możliwości dojazdu ciężkim sprzętem do Stronia Śląskiego. Na Dolnym Śląsku przechodzą fale powodziowe, które powodują zniszczenia w Kotlinie Kłodzkiej i oraz na Opolszczyźnie, między innymi w Głuchołazach. Dominik Szymański z Państwowej Straży Pożarnej, który jest w miejscowości Stronie Śląskie powiedział, że w wielu miejscach straż pożarna i wojsko prowadzą ewakuację za pomocą łodzi i helikopterów. Na miejsce poleciał śmigłowiec "Sokół" należący do TOPR-u oraz policyjny śmigłowiec Bell-407 z Krakowa.