- Naszym zdaniem rozwiązanie jest daleko bardziej estetyczne. Co najważniejsze jednak, jest to dużo bezpieczniejsze z powodu kłódek. Zauważyliśmy tendencję, że jak uczucie wygasało, kłódki były wyrywane. Siatka temu sprzyjała. Musieliśmy to naprawiać, żeby cała kładka była bezpiecna - mówi Krzysztof Wojdowski z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Balustrada po drugiej stronie kładki, czyli po tej gdzie jeżdżą rowerzyści, zostanie wymieniona z początkiem lipca. Co ważne, kładką można cały czas się poruszać, po obu stronach.

Kładka pieszo-rowerowa ojca Bernatka, łącząca Kazimierz z Podgórzem, powstała w 2010 r. w miejscu dawnego mostu Podgórskiego. Jej konstrukcja składa się ze 145-metrowego stalowego łuku, do którego podwieszono dwa pomosty – jeden dla pieszych i drugi dla rowerzystów. Nazwa przeprawy pochodzi od nazwiska zakonnika Laetusa Bernatka, głównego inicjatora budowy szpitala Bonifratów w Krakowie.

Kłódki stały się nieodłącznym elementem kładki nad Wisłą od początku jej istnienia, choć nie były tam przewidziane – zawieszali je zakochani jako symbol ich wiecznego i nierozerwalnego uczucia