- Nie sądzę, że którykolwiek z radnych zdecydowałby się sprzeciwić panu prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu przy tak mocnej rekomendacji mojej osoby. W partii musi być hierarchia. Działamy na rzez wspólnego dobra i wypełniamy wolę Małopolan. Mam nadzieję, że w przyszły poniedziałek postawimy kropkę nad i - podkreśla Kmita.

Łukasz Kmita od niedawna jest szefem struktur PiS w Małopolsce. W głosowaniu na marszałka za pierwszym razem nie uzyskał wymaganego poparcia, mimo że jego partia ma większość w Sejmiku.

Kmita jest posłem, ale zgodnie z ustawą o samorządzie, by zostać marszałkiem, nie trzeba być radnym sejmiku województwa.