Początek meczu Cracovia – Podbeskidzie Bielsko Biała o 15.30. Transmisji z tego meczu można słuchać w specjalnym sportowym kanale Radia Kraków, dostępnym także w smartfonach i tabletach przy użyciu bezpłatnej aplikacji. Informacje jak ją ściągnąć znajdą państwo Aplikacja mobilna Radia Kraków . Na naszej stronie internetowej można także śledzić relację "minuta po minucie", meldunki z boiska także co godzinę w serwisach informacyjnych Radia.


[






]

Trener Robert Podoliński – po niepowodzeniach drużyny na początku sezonu – ma już zdecydowanie lepszy humor. Cracovia po wygranej u siebie wróciła z punktem z Wroclawia. Teraz chce „zapolować” znów na trzy punkty na własnym boisku. „Wiemy, jak trudne zadanie nas czeka. Można powiedzieć, że Podbeskidzie jest faworytem tego spotkania, bo ma o trzy punkty więcej i wygląda naprawdę solidnie, zwłaszcza w ostatnich meczach. Podejdziemy do sobotniego spotkania z respektem, ale też bez lęku. Gramy u siebie i zrobimy wszystko, by punkty zostały w Krakowie” - mówił przed meczem szkoleniowiec "Pasów".

Szkoleniowiec Cracovii jest w coraz lepszym nastroju, podobnie jak prezes Janusz Filipiak, który wprost mówi o walce o miejsce na podium i o prawo gry w europejskich pucharach. Upadł jednak pomysł ściągnięcia kolejnego nowego gracza pod Wawel. „Nie płaczemy, ci zawodnicy, których mamy, są w stanie podołać zadaniu. Nasza kadra jest zamknięta. Transferów się już nie spodziewamy. Staramy się już przygotowywać do zimowego okna transferowego” - dodaje Podoliński.
W porównaniu z poprzednim sezonem w klubie nie ma już: Vladimira Boljevicia, Roka Strausa, Saidiego Ntibazonkizy, Krzysztofa Danielewicza, Giannisa Papadopoulosa, Edgara Bernhardta, Marcina Kusia, Mariana Jarabicy, Bartosza Żurka, Marcela Wawrzynkiewicza i Tomasza Wełny. Do Cracovii przyszli za to Krystian Stępniowski, Gracjan Horoszkiewicz, Bartosz Rymaniak, Jakub Mrozik, Deleu, Mateusz Cetnarski, Boubacar Dialiba, Miroslav Covilo i Dariusz Zjawiński.
Jak ten budowany zespół Cracovii spisze się w starciu z niespodziewanie dobrze grającym Podbeskidziem ? Przekonamy się w sobotnie popołudnie.

Marek Solecki/RK