Oliwia Rybska myślała o tym już od dawna, ale impulsem do działania stały się kłopoty spowodowane pandemią koronawirusa. Sala zabaw, w której pracowała, została zamknięta. Właściciel wynajmowanego budynku mobilizował jednak panią Oliwię, aby nie marnować potencjału miejsca, w którym już wcześniej były organizowane akcje charytatywne. Teraz powstaje tam sklep charytatywny fundacji Kawałek Podłogi.
- Każda osoba, która czegoś nie potrzebuje (od drobiazgów do dekoracji domu, mebli, będziemy też później - po pandemii - przyjmować odzież) może zostać darczyńcą. Liczymy, że te rzeczy będą w na tyle dobrym stanie, że będziemy mogli je sprzedawać. Sklep będzie w ten sposób zarabiać na siebie i na cele statutowe fundacji - mówi Oliwia Rybska, pomysłodawczyni.
Cele statutowe fundacji Kawałek Podłogi to pomoc najbardziej potrzebującym mieszkańcom, w szczególności dzieciom. Pomysłodawcy liczą na to, że sklep w Nowodworzu zostanie otwarty na przełomie lutego i marca. Na razie remontują pomieszczenia i także tutaj liczą na pomoc.
Jak dodaje Oliwia Rybska, jest również szansa na to, że w sklepie będą pracowały osoby wykluczone społeczne. Fundacja chce równolegle prowadzić kawiarnie i organizowane bezpłatne warsztaty.