Prokuratura rejonowa w Olkuszu już uzgodniła przejęcie sprawy przez śledczych z okręgu. Ci już prowadzą podobne postępowanie. Łatwiej więc będzie ustalić powiązania łańcuszka firm i osób zaangażowanych w przestępczy proceder.

Przypomnijmy, około 400 tysiąclitrowych pojemników z niebezpiecznymi substancjami znaleziono dwa tygodnie temu w hali na terenie po byłej olkuskiej Emalii. Badania wykazały, że substancje są groźne dla środowiska i zdrowia ludzi. Sposób ich składowania - czyli ciężkie beczki jedna na drugiej - mogło doprowadzić do wycieku substancji.

Na gorącym uczynku rozładunku transportu z chemikaliami zatrzymano wówczas trzech mężczyzn. Dwóch usłyszało zarzuty i zostało tymczasowo aresztowanych. To jednak tylko wykonawcy zlecenia. Śledczy z okręgu zajmą się poszukiwaniem organizatorów nie tylko olkuskiego nielegalnego składowiska. 

 

 

 

(Marcin Friedrich/ko)