Od kilkunastu godzin służby energetyczne zabezpieczają konstrukcję, która grozi zawaleniem. Podstawa słupa została podmyta przez wezbraną Sołę. 

"Wygląda na to, że sytuacja jest pod kontrolą. Poziom wody w Sole opada, a służby stabilizują grunt i zabezpieczają brzeg rzeki kamieniami" - mówi Radiu Kraków Mirosław Smolarek wójt gminy Oświęcim. 

Mieszkańcy w rozmowie z reporterem Radia Kraków przyznają, że problem był zgłaszany od kilku lat. "Woda była 2 metry od słupa. To było zgłaszane od lat. Nikt z tym nic nie robił. Teraz się obudzili. Podmywa to. Jest problem od lat. Za pięć dwunasta zabrali się za robotę. Nie chodzi o ten słup, ale o resztę. Tamte mogą się przewrócić z całą siecią energetyczną na domy. To jest przez to, że nie można regulować tej rzeki. To górska rzeka. Ona ma iść, jak się jej podoba" - podkreślają.

W sieci odcięto napięcie. Z powodu zagrożenia ewakuowano jedną, mieszkającą w pobliżu rodzinę. Będzie mogła wrócić do domu, jak uda się ustabilizować niestabilną konstrukcję.  

Nadal przekroczony jest także stan alarmowy na Wiśle w Jawiszowicach. To jedyne miejsce w Małopolsce z tak wysoką wodą. Jej poziom to 652 centymetry. Stan alarmowy jest przekroczony o 22 centymetry. 

W ciągu kilku ostatnich godzin stan wody utrzymywał się na tym samym poziomie. 


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

(Marek Mędela/ko)